ShopDreamUp AI ArtDreamUp
Deviation Actions
Troszkę opinii, mam nadzieję, że nikogo nie urażę.
Chciałam pogratulowac twórcom nowych "Kaczych Opowieści"
Moim zdaniem to wygląda na jedyny przemyślany, pomysłowy, robiony z szacunkiem do oryginału i komiksów, z zaplanowaną, śliczną szatą graficzną remake kreskówki w ostatnich latach, gdy jest moda na remakoawnie wszystkiego. Szkoda, ze nowe "Kacze Opowieści" chcą nie chcąc wypadają jako cześć tego trendu. Powinniśmy dostawać remaki w znacznie mniejszej ilości. Większość tych zapowiadanych produkcji moim zdaniem przejdzie bez echa albo pozostawi niesmak, a w pamięci wszystkich (w tym młodszych pokoleń) i tak pozostanie oryginał. Więc po co?
Druga tak udana produkcja, która przychodzi mi na myśl to Thunderbirds are go! - ale to wyjątkowy przypadek, bo jest wzorowany na kukiełkowej produkcji sprzed 50/60 lat.
Nie liczę też serii, które są w obiegu bez przerwy (Scooby Doo, Spiderman, Zółwie Ninja, Transformers) i trafiały im się lepsze i gorsze rozdziały w historii, bo to moim zdaniem zupełnie inny przypadek.
I WRESZCIE PRZYGODOWA PRODUKCJA, YAY!
Co mi się nie podoba - wiem, ze ogromna cześć ekipy od Wodogrzmotów Małych przy tym pracuje (i dobrze, bo Wodogrzmoty są świetne), ale Tasia za bardzo kojarzy się z Mabel. Ten typ charakteru u postaci dziewczynek się robi trochę za częsty.
*trzyma kciuki za brak elementów SJW i będzie ulubiona nowa kreskówka*
Chciałam pogratulowac twórcom nowych "Kaczych Opowieści"
Moim zdaniem to wygląda na jedyny przemyślany, pomysłowy, robiony z szacunkiem do oryginału i komiksów, z zaplanowaną, śliczną szatą graficzną remake kreskówki w ostatnich latach, gdy jest moda na remakoawnie wszystkiego. Szkoda, ze nowe "Kacze Opowieści" chcą nie chcąc wypadają jako cześć tego trendu. Powinniśmy dostawać remaki w znacznie mniejszej ilości. Większość tych zapowiadanych produkcji moim zdaniem przejdzie bez echa albo pozostawi niesmak, a w pamięci wszystkich (w tym młodszych pokoleń) i tak pozostanie oryginał. Więc po co?
Druga tak udana produkcja, która przychodzi mi na myśl to Thunderbirds are go! - ale to wyjątkowy przypadek, bo jest wzorowany na kukiełkowej produkcji sprzed 50/60 lat.
Nie liczę też serii, które są w obiegu bez przerwy (Scooby Doo, Spiderman, Zółwie Ninja, Transformers) i trafiały im się lepsze i gorsze rozdziały w historii, bo to moim zdaniem zupełnie inny przypadek.
I WRESZCIE PRZYGODOWA PRODUKCJA, YAY!
Co mi się nie podoba - wiem, ze ogromna cześć ekipy od Wodogrzmotów Małych przy tym pracuje (i dobrze, bo Wodogrzmoty są świetne), ale Tasia za bardzo kojarzy się z Mabel. Ten typ charakteru u postaci dziewczynek się robi trochę za częsty.
*trzyma kciuki za brak elementów SJW i będzie ulubiona nowa kreskówka*
Jeszcze dlusza przerwa
Chciałam bardzo przeprosić. W poprzednim journalu napisałam, ze postaram się dodać zaległe prace. Minął miesiąc i nie dałam rady. Mam nieco zamieszania w życiu, próbowałam znaleźć nową pracę (nie freelancerską, a na stałe), ale nie wyszło. Okazuje się, ze zbyt wolno maluję. Być może za jakiś czas spróbuję ponownie, kto wie. Poza tym mam ogólną przerwę od udzielania się w internecie, przytłacza mnie wszystko co się dzieje. Ale cała moja rodzina jest bezpieczna - ja pracuję zdalnie, mama jest na wcześniejszej emeryturze, więc jest w domu, dziadek też, a tata pracuje w elektrociepłowni, która ma bardzo ostre kontrole jako jeden z tych niezbędnych zakładów. Zdaję sobie sprawę, ze mam lepiej niż wiekszość osób. Postaram się do końca listopada ogarnąć. Pozdrawiam wszystkich!
Wyjasnienie nieobecnosci
Chciałam przeprosić za kompletny brak aktywności w ostatnim czasie. Planowałam od dawna napisać journal z wyjaśnieniem, ale w skrócie: powodem jest głównie praca freelancera (etatowa niestety mi nie wyszła, choć wciąż szukam) - mam mniej czasu niż kiedyś. Prócz zleceń z animacji, w wolnych chwilach buduję portfolio i rozważam sprzedaż lalek oraz wykupienie własnej domeny. Gdyby nie obecna sytuacja, może nawet studia podyplomowe na kierunku niezwiązanym ze sztuką jako drugi zawód/pół etatu na wszelki wypadek. Ponadto wyjechałam nad morze miesiąc temu (byłam u znajomego rodziców i zachowywałam się zgodnie z zaleceniami, nie chodziłam nawet na tłoczną plażę, a rozkładaliśmy się na skarpie w lasku przy plaży) i 2 tygodnie temu wróciłam - efektem jest sporo obrazków czekających na zeskanowanie i wstawienie. Taka ilość zaległych prac do ogarnięcia może zniechęcać i przerażać. Chciałam przeprosić, że nie ogłosiłam mojego wyjazdu nad morze wcześniej. Kolejna rzecz to Instagram.
Ania vs Dragon Age #1
Tak, wreszcie zabrałam się za pisanie pierwszego z zapowiadanej serii journali. Układałam go sobie w głowie wielokrotnie, ale i tak jak przyszło co do czego zapomnę o połowie pomysłów na wpis.
Może najpierw "krótko" o co chodzi.
lichotka (https://www.deviantart.com/lichotka), rainhowlspl (https://www.deviantart.com/rainhowlspl) i fornetties (https://www.deviantart.com/fornetties) bardzo się wciągnęły w serię gier Dragon Age. Ja nie była zainteresowana, bo zwyczajnie nie jestem graczem. Jestem typową dziewczyną, która intensywnie grała tylko w Simsy i przestała w klasie maturalnej, bo brak czasu. Trójka jest moją ulubion
DYPLOM!!!
Praca dyplomowa: 4+
Obrona: 5
Łącznie: 5
Wreszcie, po roku pracy, mogę się pochwalić, że skończyłam animować i obroniłam dzisiaj pracę dyplomową! Jest mi aż trochę głupio, że niespełna dwuminutowa animacja zajęła mi aż tyle czasu, a i tak wiele momentów mogłoby być bardziej dopracowane. Pracowałam do dosłownie ostatniej chwili. Napisałabym, ze ostatni miesiąc był okropny, ale nie wiem jak wówczas miałabym nazwać ostatni tydzień. Powoli zaczynało brakować mi sił, wysia
© 2017 - 2024 Annorelka
Comments8
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Jaki typ charakteru (bo nie oglądałam Wodogrzmotów)?
Nie mają pomysłów, to robią remaki.
Nie mają pomysłów, to robią remaki.