ShopDreamUp AI ArtDreamUp
Deviation Actions
Mam już komputer i pierwsze co robię to te zaległe tagi. XD ~*Priorytety*~!
Pytanka od :
1. What's your current wallpaper. Describe it, or better : show us !
This one!
2. What's your own favorite OC and why?
Tynka, because in (at? on? stupid English grammar...) big part she is kind of girl I've always wanted to be. I created her when I was 7 and I'm very fond of her.
3. What's the most viewed / faved deviation in your gallery?
This one is most faved and for once, my crazy sense of humor is a good thing and people seem to like that.
Most viewed one is now in Scraps folder because it's old and now inaccurate Sailor Moon Art meme. I'm more ashamed of my opinions than art. Usagi and Mako are still one of my fave characters, it's not about that, but throwing things from manga, that I didn't even read at that time (later I read it and don't like it), because people said it's cool etc. Most of my opinions in this meme are not really mine, but influenced by others.
4. In your humble opinion what's your most underrated deviation, the one that deserves more exposition?
This. I've spent crazy amount of time doing that illustration, propably that's why. ^^
Also I thought this one would be more popular, but I also kind of happy it didn't.embarrasingggg
And Mysterious Cities of Gold and Huntik fanarts. Those shows deserve more love.
5. What's your current main project?
"Winx Club glitter series" - tribute to one of my favourite cartoons, series of traditional artworks (gouache and coloured pencils) with glitter acctents. I would like to try to sell them.
6. What's the last deviation you put in your fav and why did you fav it?
Those beautiful sketches!
7. Taguję!
Oczywiście, nieobowiązkowe. ^^
~~~~
Tag od
Głupie dopiski w nawiasach ode mnie.
1. Musisz zamieścić zasady. (voila!)
2. Musisz napisać o sobie 13 rzeczy. (s-serio? D: Spróbuję...)
3. Odpowiedz na 13 pytań i zadaj 13 pytań następnym osobą, które muszą na nie odpowiedzieć. (OsobOM)
4. Wybierz 13 osób. (olewam zasady, będzie mniej!)
5. Napisz, że zostali tagnięci. (zostaliście tagnięci)
6. Nie możesz napisać "ten kto napisze komentarz jest tagnięty". (to w innym tagu, nihihihi)
7. Musisz wybrać 13 osób legalnie. (boję się, a jak wybrałam nielegalnie? D
8. Nie możesz powiedzieć, że nie robisz taggów. (jaki szantażysta to układał? D:)
9. Tag-back są dozwolone. (NIHIHIHIHI~!)
10. MUSISZ ZROBIĆ ŻUREK, A NIE KOMENTARZ! KOMENTARZE NIE SĄ BRANE POD UWAGĘ!
(klasyk)
11. Jeśli nie zrobisz tego w ciągu tygodnia będziesz musiał zrobić arta dla osoby, która Cię tagnęła. (ha...ha...haha... Koral, odpuść mi D:)
12. Bądź kreatywny z tytułem.
13. Przekleństwa są dozwolone! (zrezygnuję.)
Jeszcze dopisek ode mnie - reguły tego taga są miejscami tak... niezbyt przemyślane, że serio, nie musicie się do nich stosować. A sam tag, podobnie jak poprzedni - nie jest obowiązkowy)
13 rzeczy o mnie:
1. Będę mieć kłopoty z wypisaniem tych 13 rzeczy.
2. Bo robię jednocześnie "100 facts about me meme" (pamiętam, Taszko!) i mam około trzydziestu. Na sto, jakby ktoś się nie domyślał.
3. Robiłam dzisiaj kotlety z piersi kurczaka, dziadek mówi, że smaczne!
4. Ostatnio wieczorami oglądam Starożytnych Kosmitów na H2 i gdyby nie kosmici i sprowadzenie wszystkiego do kosmitów i jeszcze więcej kosmitów to byłby serio fajny program o ciekawostkach dotyczących starożytnych kultur ich przesądów i wierzeń.
5. Jak byłam mała bałam się robota Ewa1 z serialu "Alternatywy 4".
6. Ale bałam się też drzew iglastych, WIENCCCCCC....
7. Zaniedbuję kredki i źle się z tym czuję.
8. Czytałam kiedyś z ciekawości azjatyckiego fanfika do Sailorek przez google tłumacza. XD NIGDY WIĘCEJ.
9. Lubię stalkować pracownię konserwacji zabytków na naszym wydziale i gapić się na starocie, które tam przywożą.
10. Mój folder z głupimi screenami z "Twins of Destiny" zawiera już ponad 200 obrazków. Bójcie się.
11. Lubię Sailorki!
12. Mój tata kiedyś dziergał pokrowce na pokrętła od grzejników, by ciepło nie uciekało.
13. W mojej nocnej szafce nie znajdują się zwłoki świnki morskiej.
Pytania od Koral:
1. Czy zdarza Ci się prokrastynować?
Czytanie tego bloga się liczy?
A szczerze mówiąc, nie za bardzo. Tak, czasem oglądam sobie przez godzinę czołówki kreskówek na youtubie, ale każdy potrzebuje takiego odpoczynku, od czasu do czasu. Rzadko kiedy zdarza mi się, bym "nic nie robiła", gdy mam coś zaplanowane lub zadane - wręcz się stresuję, gdy wydaje mi się, że nic nie robię lub robię coś za wolno. Albo nie zarysuję jednej strony w szkicowniku dziennie, jak sobie zaplanowałam. Już prędzej zajmuję się osobistymi projektami, pracami "dla siebie" zamiast tymi na studia, ale to wciąż bardzo produktywne zajęcie! Nie lubię być nieproduktywna.
2. Czy w Twoim życiu pojawiło się jakieś eksperymentalne hobby? Takie, które Cię interesowało, ale potem już przestało?
W tym momencie nic mi nie przychodzi na myśl. Mam bardzo wiele zainteresowań i wiadomo, że są okresy, że jednym się poświęcam bardziej, innym mniej, ale nie sądzę, by jakieś porzuciła. ^.^
3. Musisz wybrać jedną (lub więcej!) kiczowatą rzecz/sytuację/trend/osobę/produkcję/cytat, która wywołuje w Tobie jakieś pozytywne uczucia. Co to jest i dlaczego to lubisz?
Albo to pytanie pisałaś z myślą o mnie, bym się rozpisała, albo w tym momencie się wkopałaś. XD
Szczerze? Wszystko co lubię może zostać uznane za "kiczowate". Zadałaś to pytanie osobie, która ogląda "Wspaniałe Stulecie", lubi kreskówki z lat 80, ma sporą kolekcję brokatów i chce przeczytać markizę Angelikę. Tylko szkopuł w tym, że dla mnie żadna z tych rzeczy nie jest ani trochę "kiczowata".
Zacznijmy od tego, że NIE UZNAJĘ POJĘCIA KICZ. To, że coś ktoś uznaje za "kiczowate" jest tak relatywnym odczuciem, tak powiązanym z obowiązującą modą, czasem i polityką, i tak często używane jako obelga wobec czegoś, czego po prostu rozmówca nie lubi, że nie jestem w stanie go uznawać i traktować poważnie. To co w jednym momencie jest uważane za kicz i żenadę, za chwilę robi się "ironicznie popularne", jeszcze później znów kiczowate, a w którymś momencie się wpasowuje w modę i ludzie zaczynają to autentycznie cenić. By za chwilę znów być żenujące.
Nie ogarniam tego i nie rozumiem też tego całego "guilty pleasure" i tego, że ludzie uważają, ze niektóre rzeczy wypada lubić TYLKO na zasadzie "guilty pleasure". Tego, ze do nich nie dociera, że ktoś to może lubić SZCZERZE, a jak do nich dotrze to się na tą osobę dziwnie patrzą. Jak ja coś lubię, to lubię to szczerze. To, że coś ma widoczne dla mnie wady nie znaczy, że od razu muszę się tego wstydzić albo na każdym kroku podkreślać "tak, wiem, ze to ma wady, ze jest takie i siakie". Poza tym, to co ludzie, ogół uznaje za wady, mnie może nie przeszkadzać lub być dla mnie zaletą. To co ktoś uznaje za wadę/zaletę zależy często od osobistych preferencji i gustu.
A "ironiczne lubienie czegoś dla beki z beki" gra mi na nerwach, że nie wiem.
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam. To po prostu kwestie dość mi bliskie, którymi może za bardzo się przejmuję.
Teraz wyobraźcie sobie wykłady z Estetyki z moim udziałem.
(wiecznie uniesiona ręka, by powiedzieć, ze się nie zgadzam plus łzy w oczach)
4. Jakieś zdarzenie z Twojego życia: jakie wywołało w Tobie uczucia?
Przed chwilą znalazłam pewien ładnie narysowany fanart z Usagi i Mamoru w wersji anime, który nie masakruje charakteru postaci i jest ładnie rysowany. RADOŚĆ.
5. Ulubione danie?
Zasmażane kopytka z ciemnym sosem. Niestety, najlepsze robiła moja śp. babcia.
6. Jakiś żart (może być słaby)?
Ja, we własnej osobie. XD
7. Czy kiedykolwiek byłeś tak zły, że wyrażałeś złość po niemiecku?
Nigdy nie uczyłam się tego języka, więc nawet nie wiem jak w nim wyrazić złość.
8. Ulubiona kołysanka?
Eh... nie wiem czy to się liczy...
Urodziłam się 16 grudnia, więc tuż przed okresem Bożego Narodzenia i tak jakoś się stało, że mama zaczęła mi śpiewać na dobranoc "Lulajże Jezuniu". I tak już zostało.
Jest to jedna z najważniejszych dla mnie "piosenek". Mam śpiewała mi ją też wielokrotnie gdy byłam chora np. przed wycięciem migdałków.
9. Lubisz filmy Burtona?
Oglądałam jedynie "Alicję w krainie Czarów" (podobała mi się) i dawno temu fragmenty "Gnijącej Panny Młodej", więc sądzę, że to za mało, by ocenić czy styl tego reżysera mi odpowiada. ^^
10. Najbardziej szalona rzecz, jaką planujesz zrobić?
Em... kupić w Tigerze taki słitaśny DZIAŁAJĄCY mini wózek na zakupy. XD Jemu się otwiera krzesełko i kręcą kółka!!!
Wiem, że to totalnie niepraktyczne,a i tak chcę! Szalone!
... co nie?
11. Dlaczego żyjemy?
By coś wnieść do życia innych i tego świata, by doświadczyć tego świata, by pozostawić coś dobrego po sobie. Nie ważne, że w skali wszechświata to będzie mało. Nie musimy stosować skali wszechświata. Zawsze coś się znaczy i nigdy się nie jest bezużytecznym.
12. Lubisz pomagać innym?
Tak, ale nie zawsze mi się udaje robić to z radością (zmywanie naczyń...). Bardzo cenię sobie osoby, które poświęciły dużą część swojego życia, by pomagać innym i robią to z takim zaangażowaniem i... pokorą? Nie wiem jak to nazwać, chodzi mi o to, że się z tym nie wywyższają, ale tak cicho pomagają, często są w cieniu innych, ale im to nie przeszkadza.
13. Jesteś politykiem na krótki okres czasu (wybierasz, jaki; musi trwać co najmniej jeden dzień). Co robisz?
Wybieram okres czasu, który będzie mi potrzebny do znalezienia osoby, która byłaby świetnym i uczciwym politykiem i której bym zaufała po czym przekazuję tej osobie władzę.
MOJE PYTANIA:
1. Gdybyś dostała szansę na zrealizowanie jakiegoś filmu bądź serialu - o czym by był? Któraś z Twoich historii, ekranizacja ulubionej książki, remake zapomnianej produkcji irańskiej z lat 50?
2. Jak myślisz, co się kryje w "złotym pociągu"? Dokumenty, broń, dzieła sztuki?
3. Czy miałaś już wyrywane jakieś stałe zęby? Bolało? D:
4. Wolisz mieć długie czy krótkie paznokcie?
5. Lubisz rysować przy włączony telewizorze? Polecasz jakiś serial/program do rysowania przy nim?
6. Z którą postacią z tego obrazka najbardziej się utożsamiasz?
7. Twoja ulubiona technika rysowania/malowania ostatnimi czasy?
8. Jaką książkę ostatnio czytałaś? Podobała się? Czy myślisz, że mnie by się spodobała?
9. Ważna dla Ciebie data, które jako pierwsza przyszła Ci na myśl?
10. Jaki zapach ma Twój żel pod prysznic (lub mydło)?
11. Ostatnia rzecz jaką rysowałaś/szkicowałaś! Mile widziane słitfocie!
12. Masz gdzieś jeszcze magnetowid?
13. W jakiej sytuacji w Twojej szafce nocnej mogłyby się znaleźć zwłoki świnki morskiej?
TAGI:
~~~~
Oraz ostatnie, niezależne od poprzednich:
COMMENT AND I...
1. Tell you something I learned about by looking at your DA page for 13 seconds.
2. Tell you a color you remind me of.
3. Tell you my first memory of you.
4. Tell you what movie, tv, or video game character you remind me of.
5. Ask you a question, and you must answer.
6. Tell you something I like about you.
7. Give you a nickname.
8. Tell you the object that is to the left of me.
9. Dare you to post this in your journal.
KAŻDY KOMENTARZ JEST PRZEKLĘTY, NIHIHIHI~!
Pytanka od :
1. What's your current wallpaper. Describe it, or better : show us !
This one!
2. What's your own favorite OC and why?
Tynka, because in (at? on? stupid English grammar...) big part she is kind of girl I've always wanted to be. I created her when I was 7 and I'm very fond of her.
3. What's the most viewed / faved deviation in your gallery?
This one is most faved and for once, my crazy sense of humor is a good thing and people seem to like that.
Most viewed one is now in Scraps folder because it's old and now inaccurate Sailor Moon Art meme. I'm more ashamed of my opinions than art. Usagi and Mako are still one of my fave characters, it's not about that, but throwing things from manga, that I didn't even read at that time (later I read it and don't like it), because people said it's cool etc. Most of my opinions in this meme are not really mine, but influenced by others.
4. In your humble opinion what's your most underrated deviation, the one that deserves more exposition?
This. I've spent crazy amount of time doing that illustration, propably that's why. ^^
Also I thought this one would be more popular, but I also kind of happy it didn't.
And Mysterious Cities of Gold and Huntik fanarts. Those shows deserve more love.
5. What's your current main project?
"Winx Club glitter series" - tribute to one of my favourite cartoons, series of traditional artworks (gouache and coloured pencils) with glitter acctents. I would like to try to sell them.
6. What's the last deviation you put in your fav and why did you fav it?
Those beautiful sketches!
7. Taguję!
Oczywiście, nieobowiązkowe. ^^
~~~~
Tag od
Głupie dopiski w nawiasach ode mnie.
1. Musisz zamieścić zasady. (voila!)
2. Musisz napisać o sobie 13 rzeczy. (s-serio? D: Spróbuję...)
3. Odpowiedz na 13 pytań i zadaj 13 pytań następnym osobą, które muszą na nie odpowiedzieć. (OsobOM)
4. Wybierz 13 osób. (olewam zasady, będzie mniej!)
5. Napisz, że zostali tagnięci. (zostaliście tagnięci)
6. Nie możesz napisać "ten kto napisze komentarz jest tagnięty". (to w innym tagu, nihihihi)
7. Musisz wybrać 13 osób legalnie. (boję się, a jak wybrałam nielegalnie? D
8. Nie możesz powiedzieć, że nie robisz taggów. (jaki szantażysta to układał? D:)
9. Tag-back są dozwolone. (NIHIHIHIHI~!)
10. MUSISZ ZROBIĆ ŻUREK, A NIE KOMENTARZ! KOMENTARZE NIE SĄ BRANE POD UWAGĘ!
(klasyk)
11. Jeśli nie zrobisz tego w ciągu tygodnia będziesz musiał zrobić arta dla osoby, która Cię tagnęła. (ha...ha...haha... Koral, odpuść mi D:)
12. Bądź kreatywny z tytułem.
13. Przekleństwa są dozwolone! (zrezygnuję.)
Jeszcze dopisek ode mnie - reguły tego taga są miejscami tak... niezbyt przemyślane, że serio, nie musicie się do nich stosować. A sam tag, podobnie jak poprzedni - nie jest obowiązkowy)
13 rzeczy o mnie:
1. Będę mieć kłopoty z wypisaniem tych 13 rzeczy.
2. Bo robię jednocześnie "100 facts about me meme" (pamiętam, Taszko!) i mam około trzydziestu. Na sto, jakby ktoś się nie domyślał.
3. Robiłam dzisiaj kotlety z piersi kurczaka, dziadek mówi, że smaczne!
4. Ostatnio wieczorami oglądam Starożytnych Kosmitów na H2 i gdyby nie kosmici i sprowadzenie wszystkiego do kosmitów i jeszcze więcej kosmitów to byłby serio fajny program o ciekawostkach dotyczących starożytnych kultur ich przesądów i wierzeń.
5. Jak byłam mała bałam się robota Ewa1 z serialu "Alternatywy 4".
6. Ale bałam się też drzew iglastych, WIENCCCCCC....
7. Zaniedbuję kredki i źle się z tym czuję.
8. Czytałam kiedyś z ciekawości azjatyckiego fanfika do Sailorek przez google tłumacza. XD NIGDY WIĘCEJ.
9. Lubię stalkować pracownię konserwacji zabytków na naszym wydziale i gapić się na starocie, które tam przywożą.
10. Mój folder z głupimi screenami z "Twins of Destiny" zawiera już ponad 200 obrazków. Bójcie się.
11. Lubię Sailorki!
12. Mój tata kiedyś dziergał pokrowce na pokrętła od grzejników, by ciepło nie uciekało.
13. W mojej nocnej szafce nie znajdują się zwłoki świnki morskiej.
Pytania od Koral:
1. Czy zdarza Ci się prokrastynować?
Czytanie tego bloga się liczy?
A szczerze mówiąc, nie za bardzo. Tak, czasem oglądam sobie przez godzinę czołówki kreskówek na youtubie, ale każdy potrzebuje takiego odpoczynku, od czasu do czasu. Rzadko kiedy zdarza mi się, bym "nic nie robiła", gdy mam coś zaplanowane lub zadane - wręcz się stresuję, gdy wydaje mi się, że nic nie robię lub robię coś za wolno. Albo nie zarysuję jednej strony w szkicowniku dziennie, jak sobie zaplanowałam. Już prędzej zajmuję się osobistymi projektami, pracami "dla siebie" zamiast tymi na studia, ale to wciąż bardzo produktywne zajęcie! Nie lubię być nieproduktywna.
2. Czy w Twoim życiu pojawiło się jakieś eksperymentalne hobby? Takie, które Cię interesowało, ale potem już przestało?
W tym momencie nic mi nie przychodzi na myśl. Mam bardzo wiele zainteresowań i wiadomo, że są okresy, że jednym się poświęcam bardziej, innym mniej, ale nie sądzę, by jakieś porzuciła. ^.^
3. Musisz wybrać jedną (lub więcej!) kiczowatą rzecz/sytuację/trend/osobę/produkcję/cytat, która wywołuje w Tobie jakieś pozytywne uczucia. Co to jest i dlaczego to lubisz?
Albo to pytanie pisałaś z myślą o mnie, bym się rozpisała, albo w tym momencie się wkopałaś. XD
Szczerze? Wszystko co lubię może zostać uznane za "kiczowate". Zadałaś to pytanie osobie, która ogląda "Wspaniałe Stulecie", lubi kreskówki z lat 80, ma sporą kolekcję brokatów i chce przeczytać markizę Angelikę. Tylko szkopuł w tym, że dla mnie żadna z tych rzeczy nie jest ani trochę "kiczowata".
Zacznijmy od tego, że NIE UZNAJĘ POJĘCIA KICZ. To, że coś ktoś uznaje za "kiczowate" jest tak relatywnym odczuciem, tak powiązanym z obowiązującą modą, czasem i polityką, i tak często używane jako obelga wobec czegoś, czego po prostu rozmówca nie lubi, że nie jestem w stanie go uznawać i traktować poważnie. To co w jednym momencie jest uważane za kicz i żenadę, za chwilę robi się "ironicznie popularne", jeszcze później znów kiczowate, a w którymś momencie się wpasowuje w modę i ludzie zaczynają to autentycznie cenić. By za chwilę znów być żenujące.
Nie ogarniam tego i nie rozumiem też tego całego "guilty pleasure" i tego, że ludzie uważają, ze niektóre rzeczy wypada lubić TYLKO na zasadzie "guilty pleasure". Tego, ze do nich nie dociera, że ktoś to może lubić SZCZERZE, a jak do nich dotrze to się na tą osobę dziwnie patrzą. Jak ja coś lubię, to lubię to szczerze. To, że coś ma widoczne dla mnie wady nie znaczy, że od razu muszę się tego wstydzić albo na każdym kroku podkreślać "tak, wiem, ze to ma wady, ze jest takie i siakie". Poza tym, to co ludzie, ogół uznaje za wady, mnie może nie przeszkadzać lub być dla mnie zaletą. To co ktoś uznaje za wadę/zaletę zależy często od osobistych preferencji i gustu.
A "ironiczne lubienie czegoś dla beki z beki" gra mi na nerwach, że nie wiem.
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam. To po prostu kwestie dość mi bliskie, którymi może za bardzo się przejmuję.
Teraz wyobraźcie sobie wykłady z Estetyki z moim udziałem.
(wiecznie uniesiona ręka, by powiedzieć, ze się nie zgadzam plus łzy w oczach)
4. Jakieś zdarzenie z Twojego życia: jakie wywołało w Tobie uczucia?
Przed chwilą znalazłam pewien ładnie narysowany fanart z Usagi i Mamoru w wersji anime, który nie masakruje charakteru postaci i jest ładnie rysowany. RADOŚĆ.
5. Ulubione danie?
Zasmażane kopytka z ciemnym sosem. Niestety, najlepsze robiła moja śp. babcia.
6. Jakiś żart (może być słaby)?
Ja, we własnej osobie. XD
7. Czy kiedykolwiek byłeś tak zły, że wyrażałeś złość po niemiecku?
Nigdy nie uczyłam się tego języka, więc nawet nie wiem jak w nim wyrazić złość.
8. Ulubiona kołysanka?
Eh... nie wiem czy to się liczy...
Urodziłam się 16 grudnia, więc tuż przed okresem Bożego Narodzenia i tak jakoś się stało, że mama zaczęła mi śpiewać na dobranoc "Lulajże Jezuniu". I tak już zostało.
Jest to jedna z najważniejszych dla mnie "piosenek". Mam śpiewała mi ją też wielokrotnie gdy byłam chora np. przed wycięciem migdałków.
9. Lubisz filmy Burtona?
Oglądałam jedynie "Alicję w krainie Czarów" (podobała mi się) i dawno temu fragmenty "Gnijącej Panny Młodej", więc sądzę, że to za mało, by ocenić czy styl tego reżysera mi odpowiada. ^^
10. Najbardziej szalona rzecz, jaką planujesz zrobić?
Em... kupić w Tigerze taki słitaśny DZIAŁAJĄCY mini wózek na zakupy. XD Jemu się otwiera krzesełko i kręcą kółka!!!
Wiem, że to totalnie niepraktyczne,a i tak chcę! Szalone!
... co nie?
11. Dlaczego żyjemy?
By coś wnieść do życia innych i tego świata, by doświadczyć tego świata, by pozostawić coś dobrego po sobie. Nie ważne, że w skali wszechświata to będzie mało. Nie musimy stosować skali wszechświata. Zawsze coś się znaczy i nigdy się nie jest bezużytecznym.
12. Lubisz pomagać innym?
Tak, ale nie zawsze mi się udaje robić to z radością (zmywanie naczyń...). Bardzo cenię sobie osoby, które poświęciły dużą część swojego życia, by pomagać innym i robią to z takim zaangażowaniem i... pokorą? Nie wiem jak to nazwać, chodzi mi o to, że się z tym nie wywyższają, ale tak cicho pomagają, często są w cieniu innych, ale im to nie przeszkadza.
13. Jesteś politykiem na krótki okres czasu (wybierasz, jaki; musi trwać co najmniej jeden dzień). Co robisz?
Wybieram okres czasu, który będzie mi potrzebny do znalezienia osoby, która byłaby świetnym i uczciwym politykiem i której bym zaufała po czym przekazuję tej osobie władzę.
MOJE PYTANIA:
1. Gdybyś dostała szansę na zrealizowanie jakiegoś filmu bądź serialu - o czym by był? Któraś z Twoich historii, ekranizacja ulubionej książki, remake zapomnianej produkcji irańskiej z lat 50?
2. Jak myślisz, co się kryje w "złotym pociągu"? Dokumenty, broń, dzieła sztuki?
3. Czy miałaś już wyrywane jakieś stałe zęby? Bolało? D:
4. Wolisz mieć długie czy krótkie paznokcie?
5. Lubisz rysować przy włączony telewizorze? Polecasz jakiś serial/program do rysowania przy nim?
6. Z którą postacią z tego obrazka najbardziej się utożsamiasz?
7. Twoja ulubiona technika rysowania/malowania ostatnimi czasy?
8. Jaką książkę ostatnio czytałaś? Podobała się? Czy myślisz, że mnie by się spodobała?
9. Ważna dla Ciebie data, które jako pierwsza przyszła Ci na myśl?
10. Jaki zapach ma Twój żel pod prysznic (lub mydło)?
11. Ostatnia rzecz jaką rysowałaś/szkicowałaś! Mile widziane słitfocie!
12. Masz gdzieś jeszcze magnetowid?
13. W jakiej sytuacji w Twojej szafce nocnej mogłyby się znaleźć zwłoki świnki morskiej?
TAGI:
~~~~
Oraz ostatnie, niezależne od poprzednich:
COMMENT AND I...
1. Tell you something I learned about by looking at your DA page for 13 seconds.
2. Tell you a color you remind me of.
3. Tell you my first memory of you.
4. Tell you what movie, tv, or video game character you remind me of.
5. Ask you a question, and you must answer.
6. Tell you something I like about you.
7. Give you a nickname.
8. Tell you the object that is to the left of me.
9. Dare you to post this in your journal.
KAŻDY KOMENTARZ JEST PRZEKLĘTY, NIHIHIHI~!
Jeszcze dlusza przerwa
Chciałam bardzo przeprosić. W poprzednim journalu napisałam, ze postaram się dodać zaległe prace. Minął miesiąc i nie dałam rady. Mam nieco zamieszania w życiu, próbowałam znaleźć nową pracę (nie freelancerską, a na stałe), ale nie wyszło. Okazuje się, ze zbyt wolno maluję. Być może za jakiś czas spróbuję ponownie, kto wie. Poza tym mam ogólną przerwę od udzielania się w internecie, przytłacza mnie wszystko co się dzieje. Ale cała moja rodzina jest bezpieczna - ja pracuję zdalnie, mama jest na wcześniejszej emeryturze, więc jest w domu, dziadek też, a tata pracuje w elektrociepłowni, która ma bardzo ostre kontrole jako jeden z tych niezbędnych zakładów. Zdaję sobie sprawę, ze mam lepiej niż wiekszość osób. Postaram się do końca listopada ogarnąć. Pozdrawiam wszystkich!
Wyjasnienie nieobecnosci
Chciałam przeprosić za kompletny brak aktywności w ostatnim czasie. Planowałam od dawna napisać journal z wyjaśnieniem, ale w skrócie: powodem jest głównie praca freelancera (etatowa niestety mi nie wyszła, choć wciąż szukam) - mam mniej czasu niż kiedyś. Prócz zleceń z animacji, w wolnych chwilach buduję portfolio i rozważam sprzedaż lalek oraz wykupienie własnej domeny. Gdyby nie obecna sytuacja, może nawet studia podyplomowe na kierunku niezwiązanym ze sztuką jako drugi zawód/pół etatu na wszelki wypadek. Ponadto wyjechałam nad morze miesiąc temu (byłam u znajomego rodziców i zachowywałam się zgodnie z zaleceniami, nie chodziłam nawet na tłoczną plażę, a rozkładaliśmy się na skarpie w lasku przy plaży) i 2 tygodnie temu wróciłam - efektem jest sporo obrazków czekających na zeskanowanie i wstawienie. Taka ilość zaległych prac do ogarnięcia może zniechęcać i przerażać. Chciałam przeprosić, że nie ogłosiłam mojego wyjazdu nad morze wcześniej. Kolejna rzecz to Instagram.
Ania vs Dragon Age #1
Tak, wreszcie zabrałam się za pisanie pierwszego z zapowiadanej serii journali. Układałam go sobie w głowie wielokrotnie, ale i tak jak przyszło co do czego zapomnę o połowie pomysłów na wpis.
Może najpierw "krótko" o co chodzi.
lichotka (https://www.deviantart.com/lichotka), rainhowlspl (https://www.deviantart.com/rainhowlspl) i fornetties (https://www.deviantart.com/fornetties) bardzo się wciągnęły w serię gier Dragon Age. Ja nie była zainteresowana, bo zwyczajnie nie jestem graczem. Jestem typową dziewczyną, która intensywnie grała tylko w Simsy i przestała w klasie maturalnej, bo brak czasu. Trójka jest moją ulubion
DYPLOM!!!
Praca dyplomowa: 4+
Obrona: 5
Łącznie: 5
Wreszcie, po roku pracy, mogę się pochwalić, że skończyłam animować i obroniłam dzisiaj pracę dyplomową! Jest mi aż trochę głupio, że niespełna dwuminutowa animacja zajęła mi aż tyle czasu, a i tak wiele momentów mogłoby być bardziej dopracowane. Pracowałam do dosłownie ostatniej chwili. Napisałabym, ze ostatni miesiąc był okropny, ale nie wiem jak wówczas miałabym nazwać ostatni tydzień. Powoli zaczynało brakować mi sił, wysia
© 2015 - 2024 Annorelka
Comments22
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Ja już tego taga chyba zrobiłam... Prawda? Matko, mam dziurę w głowie!!
Taaa... Jednak zrobiłam. Ogarnęłam pytania i jednak na nie odpowiadałam kiedyś. xD
Taaa... Jednak zrobiłam. Ogarnęłam pytania i jednak na nie odpowiadałam kiedyś. xD